środa, 27 stycznia 2010

Prezent

Dla drugich Dziadeczków, jako że już wcześniej dostali magnes, powstał mini albumik.
Bazą są podkładki pod piwo, których kilkanaście dostał mój mąż od przemiłej Pani w zakopiańskiej knajpce.
Mój ukochany Sławek zobaczył, że gotowa jestem uczynić rundkę po stolikach i kraść podkładki - więc uprzedził mnie i poszedł poprosić Panią żeby mu trochę dała :)
Najkochańszy na świecie jest ten mój Sławuś:)



Album jest owalny, jakieś 10x13 cm., ma 5 kart plus okładki. Zużycie materiałów minimalne - bo zdobiłam tylko okładki. Różowy na spodzie to Canson, resztki z kolekcji Homo Scrapiens ILS, stempelki z Polpompu,
dziurkacz brzegowy MS, rózowego sznureczka kawałeczek, dwa nity ( serduszko i kółeczko), guziczki z C4Y, kwiatuszek Prima, dziurkaczowe kółeczka, zielone coś pod zdjęciem wyciął Slice :)



na zdjęciach moje dziecię oczywiście :)




i środek:




fotki robione są na wakacjach, w Bułgarii, do której jechaliśmy 2 dni... w jedną stronę zrobiliśmy 1600 km.





ta podróż ( drogę mam na myśli ) to traumatyczne przeżycie, mimo cudnych krajobrazów, Transylwania, Drakula w środku nocy :), Kręte drogi między olbrzymimi, skalistymi Karpatami...



natomiast na miejscu, w cudownym towarzystwie naszych dobrych znajomych bawiliśmy się przednio :)





i okładka:



zrobiłam go w ok. godzinę i był to bardzo przyjemnie spędzony czas :)


Pozdrowienia z Rzeszowa przesyłam Wam :)

poniedziałek, 25 stycznia 2010

Dla Babci i Dziadzia

Pomyślałam, że fajniejszy od kartki będzie magnes na lodówkę z Julciowym zdjęciem :)
Jak pomyślałam to i zrobiłam:



szkoda, że wtedy gdy robiłam fotki nie było takiego ślicznego słoneczka jak dzisiaj w Rzeszowie...
Baza to oczywiście płyta cd, brudny różowy karton Canson, papier K&Company oraz resztki kartki wizytówkowej kremowej



zielony duży kwiatek z supersamu, różowy Prima, ćwiek cudny od  Endiego, dziurkacz brzegowy MS, zawijasek z QK,




w tle zembossingowany stempel z zestawu Autumn Leaves, puder tęczowo - brokatowy, w rzeczywistości wygląda ślicznie na zdjęciu beznadziejnie :(



kilka szczególików




motylka potraktowałam glossy accent i przysiadł sobie na kokardce




pod zdjęciem jest troszeńkę gazy, obok wzdłuż krawędzi różowa konturówka,




zdjęcie obwiedzione czarnym pisakiem,



na babcinej lodówce, w zielonej kuchni wygląda całkiem, całkiem :)
Pozdrawiam Tuzaglądaczy i dziękuję za odwiedziny i miłe słowa !

niedziela, 24 stycznia 2010

Candy

Śliczne, pastelowe candy do wygrania u Ani



i u Mirabeel czyli tu



i jeszcze u Karoli 



i jeszcze jeden zestaw u Ciasteczka




Piękne papiery !!!

piątek, 22 stycznia 2010

Kawusiowo

Miałam takie ładne kawowe serwetki a nie bardzo miałam na nie pomysł - myślałam bardziej o decu z ich zastosowaniem niż o kartkach. Ale naprasowałam sobie po kawałku no i pomysł przyszedł :)



Korzystałam z dwóch różnych serwetek - kwadraciki to jedna, a pasek z napisami pod nimi to druga.
Poza tym żadnych szczególnie wyszukanych elementów w tej kartce nie ma :)
Papiery w dwóch odcieniach brązu z lidlowego bloku, kawałek cieniutkiej koronki i dwie wstążeczki - szyfonowa i atłasowa - kokardka



kawowe kwadraty  kleiłam na kosteczkach żeby nie było płasko




szarą ramkę wyciął Slice




obrazeczki są różne :)




napisy zrobiłam srebrnym żelopisem - na żywo ładnie rozjaśniają kartkę




Na tą chwilę zrobiłam 3 szt., ale przygotowałam już następne trzy tylko skończyła mi się taśma dwustronna więc muszę poczekać na zakupy :)
Generalnie rzecz ujmując podobają mi się te kartki :)
Miłego weekendu Kobitki, pędzę robić plakat na warsztaty, któreprowadzę -  nawiasem mówiąc chętnych zapraszam - 20.02.10, w Reszowie  tu  można o wszystkim przeczytać :)

czwartek, 21 stycznia 2010

Zimowa Tilda

Zakupiłam taką właśnie zimową Tildę i zamierzałam robić z nią świąteczne kartki :) zobaczyła ów projekt moja siostra ukochana i z pełną powątpiewania miną zapytała mnie co ja w tym widzę świątecznego...
No i projekcik poczekał do "poświąt" :)
a Tilda została Tildą urodzinową po prostu...



zdjęcie robione bez ładnego światła :(
Stempelek malowany kredkami akwarelowymi na takimże papierze, papier nie pamiętam jaki...




kwiateczek szydełkowy autorstwa mojej siostrzyczki




ramkę wokół Tildy wyciął Slice




guzik, dratwa, dziurkaczowe gałązki, złota konturówka, maszynowe szwy, ćwiek i to chyba tyle :)




są dwie bliźniaczki :)
Miłego czwartku babeczki!

środa, 20 stycznia 2010

Zimowo - urodzinowe kartki

... robię dalej :) Dzisiaj ptaszkowa - nie myślałam, że tak mi się spodoba - a podoba mi się bardzo :)
Skromność aż bije... Ponieważ nie byłam przekonana do ptasząt naprasowałam sobie tylko kawałek a resztę serwetki schowałam... bardzo dobrze schowałam...:)
Ale już znalazłam w necie kupię sobie nową



zdjęcie ponure ale w Rzeszowie dzisiaj ani grama słońca :(
Tak właściwie oprócz ptaszków i papieru z lidlowego bloku więcej żadnych zmyślnych materiałów tu nie ma...



wstążeczka z pasmanterii nowo odkrytej, bardzo fajnej - dziewczynom z moich okolic polecam - za budynkiem ZUSu, na początku dawnej Lwowskiej :) kwiatkowy pręcik też stamtąd



etykietkę w dwóch rozmiarach, gałązkę wyciął Slice




odrobina gazy, złota farbka 3D, dziurkaczowe gwiazdki, brokat...




akrylowe kropki




dziurkacz brzegowy wszystkim znany :) i tyle
Miłego dnia Babeczki!

piątek, 15 stycznia 2010

Notes

... na przepisy zrobiłam . Inspiracją były notesy KASI - Mamuty . Dziękuję :)



zdjęcie fatalne, z lampą - ale bez niej jest jeszcze gorsze :(
Format zeszytu, okładki grube, tekturowe, oklejane wg kursu Oliwiaen, w Artpasjach :)
Super kursik Maju!
Przepiśnik jest grubaśny, ma 100 kartek i 4 przekładki :)



papier pochodzi z zestawu "Sweet" DCWV, karton różowy brudny Canson, porzeczki to serwetka..




kilka ćwieków, czerwona farbka 3D, taśma zygzak, dziurkacz brzegowy MS, małe drewniane kosteczki - koraliki, dratwa...




bawełniana, różowa taśma, guzik, kropki akrylowe, dziurkacz koło w dwóch rozmiarach, gałązki, maszynowe szwy :)




ten papier w pętelki jest ślicznie, delikatnie brokatowy, pod spodem nakleiłam jasno zieloną taśmę  - falbankę...



porzeczki potraktowałam glossy accents

 

brokatowy alfabet kupiłam już dawno w Scraparcie, jabłuszko- ćwiek z szuflady :)
okładka wewnątrz:




przekładki miałam zamiar jakoś fajnie ozdobić - ale brakło mi czasu...
a tył wygląda tak:



Miłego dnia !!!



wtorek, 12 stycznia 2010

Drugi komplet

 na chrzciny tej samej Julki:



Papier z kolekcji Romanca, ILS, w tle różowy brudny Canson, kwiatki Prima i dziurkaczowe flower power...



różowa  farbka 3D, dratwa, zawijas z QK, dziurkaczowe gałązki i listki, ćwiek od Endiego...




dziurkacz brzegowy MS, koronka i cieniutka atłasowa wstążeczka, maszyna do szycia, maleńkie dżety i to chyba tyle... :)



i pudełko w komplecie :)






Miłego wieczoru Babolki :)