świątecznych potworków :) dzisiaj a wersji retro:
Papier Daisyd's, karton cansona - zielony, papier bordowy z lidla, wstążeczki atłasowe, stempelek z Polpompu :)
listki wycinałam ręcznie, zawijasek a właściwie pół z QK, złoty brokat,
troszkę gazy, dziurkaczowe gwiazdki i kółeczka :)
tusze: biały, złoty i zielony, farbka 3D, puder do embossingu zielony i złoty :)
no i wyszła powyższa kartka...
A na deser mój scrapowy, zabałaganiony stół z...
Świąteczne cuda nieustannie cudowne, ale jaże może byc inaczej, skoro w takim towarzystwie tworzone? Fil może i się kładzie tam, gdzie miejsca brak, ale przecież stara się zajmować go jak najmniej i bardzo porządnie układa ogon, żeby nie przeszkadzał:-) Te przednie łapki śpiącego Filipa przecież wszystko rekompensują:-) Proszę pomiziać lokatora biurkowego ode mnie i Furii, która najbardziej lubi spać na scrapowych papierach:-)
OdpowiedzUsuńFilipek!!! Ach jak ja się za Tobą stęskniłam grubasku:):):) A ja tak strasznie chcę mieć kotka,że co chwilę mi się śni w nocy-a moja Mama ciągle mi powtarza,że jak się kot śni,żebym uważała,bo koło mnie jest ktoś fałszywy... Ale mi się wydaje,że to nie ta interpretacja snu:D Ja po prostu marzę by mieć kotecka:):):)
OdpowiedzUsuńTom się rozgadała wygadała i Bozio wie co jeszcze...;)
A tu trzeba kartkę chwalić!!! Cudna jest! Każda Twoja kartka jest śliczna:*
Kartka śliczna, ale Filip.... No po prostu bosko wygląda na tym stole!! No i jak to nie ma dla niego miejsca?! - przecież zmieścił się idealnie :-D
OdpowiedzUsuńwow beautiful card and what a cute cute Philip
OdpowiedzUsuńKartka piękna, ale jak się tworzy w obecności takiego słodkiego kotka to muszą wyjść piękności ;)
OdpowiedzUsuńŚliczna kartka i ślicznie rudy lokator!
OdpowiedzUsuńOjej jaki słodki ! :) Podobnie jak moj uwielbia bałagan, co na blogu też pokazałam ;) Śliczny rudzielec, a karteczka piękna;)
OdpowiedzUsuń